Strona główna > Artykuł

"Ja już nie mogę" - reportaż Hanny Dołęgowskiej

Studio Reportażu i Dokumentu

Nawet jedna trzecia dzieci i nastolatków ukraińskich, które miały traumatyczne doświadczenia związane z wojną i przesiedleniami, może cierpieć na zaburzenia psychiczne – tak wynika z badań zaprezentowanych na Europejskim Kongresie Psychiatrii. Reportaż Hanny Dołęgowskiej to historia Iryny i jej dwóch córek. Przyjechały do Polski z Ukrainy. Uciekły przed wojną. Dostały tu dużo wsparcia i pomocy. Ale problemem okazały się różnice kulturowe a także te w systemach szkolnych obu państw. 

zdjęcie ilustracyjnefot. Shutterstock

"Ja już nie mogę" - reportaż Hanny Dołęgowskiej

Bohaterki reportażu spotkały się z Hanną Dołęgowską w swoim tymczasowym domu w Warszawie. Iryna wraz z dwoma córkami, Margaritą i Tamarą przeprowadziły się tu z Radomia, dokąd trafiły z Ukrainy. Od początku czuły się tu dobrze, na tyle, na ile to możliwe w sytuacji, w której są uchodźczyniami. Mąż i syn Iryny zostali w Ukrainie. Początki w Polsce były trudne, ale rodzina dostała dużo wsparcia, pomocy, życzliwości i opieki ze strony Polaków. Kłopoty zaczęły się po przeprowadzce do Warszawy. Starsza córka, po dwóch trudnych latach w jednym ze stołecznych liceów, zrezygnowała z polskiej edukacji i zdała maturę online w ukraińskim liceum. Teraz studiuje z Lublinie. Matka z młodszą córką zostały w Warszawie. Nie narzekają, chwalą sąsiadów i kolegów. Jednak tymczasowość życia i niepewność jutra to trudne przeżycia, które potęguje tęsknota za mężem, ojcem i własnym domem.


Reportaż Hanny Dołęgowskiej "Ja już nie mogę" emitowany był we wtorek (25 lutego 2025) o godz. 18.40 na antenie Programu 3.



***

SRPR